6.02.2009

sekta

Kuria się wypowiedziała ostatecznie. Abp podpisał dekret.
Można go znaleźć tu:
http://www.archidiecezja.warszawa.pl/
Ruch Rodzin Nazaretańskich, w którym zmarnowałam kilkanaście najlepszych lat życia, musi gruntownie się zreformować, jeśli chce nadal istnieć. A obowiązujące w nim dotychczas zasady zostały bardzo ostro skrytykowane przez specjalistów jako sprzeczne z praktyką Kościoła. Najbardziej przerażające jest to, że do bezwzględnego posłuszeństwa nakłaniali przy pomocy straszenia ludzie, którzy sami byli nieposłuszni Kościołowi. I robiło się mnóstwo rzeczy przeczących zdrowemu rozsądkowi i naturalnemu porządkowi świata pod pozorem, że do takiego agere contra zaprasza Matka Boża, której SZCZEGÓLNĄ obecność w tym Ruchu gwarantowały jego najwyższe władze. A tu nagle się okazuje, że te najwyższe władze wypierają się bezczelnie tego, co same mówiły, i na dodatek zrzucają winę jeden na drugiego. Jak nie przymierzając pierwsi rodzice w Raju. Postępują w całkowitej sprzeczności do tego, o czym nauczali. Najbardziej mnie szokuje takie zdanie z komunikatu komisji: "W rozmowach z kierownictwem RRN [komisja] nie znalazła nikogo, kto poczuwałby się do winy za kryzys i brał za to odpowiedzialność."
Ale Tata wie, kto jakie krzywdy wyrządził tysiącom ludzi manipulacją, socjotechniką i kłamstwem. I przed Tatą nie będą się mogli wypierać odpowiedzialności.

1 komentarz:

  1. Porażające. Cieniem optymizmu napawa jednak fakt, że KK w Polsce jednak _jest_ w stanie reagować - choćby powołać komisję i wyprodukować taki dokument, i przynajmniej na płaszczyźnie deklaracji - jasno odciąć się od czynienia zła.

    OdpowiedzUsuń